ac-i-skad-sie-wziely-zamieszki/

– Nie mogę. Nie... Muszę najpierw pogadać z Sandy. Daj mi porozmawiać z Sandy.

nagrobki były poprzewracane, inne się kruszyły.
- Marla! - wykrzykneła Cherise, po czym wyraz radosci
malutki pokoik pomalowany na niebiesko. Sciany do połowy
maksymalizacja efektów treningu

- Gdy tylko dojdziesz do siebie... - zaczał Alex.

stać teraz i natychmiast, niezależnie od konsekwencji.
Rainie musiała teraz czekać na raport policji stanowej lub błagać Sandersa o informacje
czemu pokręcił przy oprawie swoich klownowskich szkieł i wymamrotał:
Uwaga apartamenty nad morzem sprzedaż - tylko teraz

pózniej znowu na niego spojrzała, mru¿ac oczy.

wymiocin, kopiąc wściekle w krzaki. Młócił rękami powietrze. Jego twarz zrobiła się
– Nikomu nie powiem – obiecał, udając, że ziewa ze znudzeniem. – Ale wie pan co, pan
– Nie masz sekcji zwłok jutro z samego rana? Jezu, Rainie, to jest śledztwo w sprawie
Po jakim czasie mozna jesc grzyby marynowane?